Content
Gry w kasynie na żywo są hostowane przez krupierów na żywo, a kasyno na żywo jest jednym z najlepszych w okolicy. Jest to świetna opcja dla osób lubiących poznawać mało znane miejsca i fakty, jednocześnie nie zamykając się na relaks w czystej postaci. Co najważniejsze – to miejsce jest bezpieczne i nie ma tu promieniowania (zostało zbadane). W najbliższej okolicy tego miejsca wciąż można natknąć się na schrony po przewoźnych wyrzutniach SS-20. Całkiem niedaleko Kłomina leży kolejne ciekawe miejsce.
A gdyby nie len, osada być może nigdy nie rozwinęłaby się w miasto. Telewizja emituje ogłoszenia zachęcające do przeprowadzki w nowe miejsce na mapie Polski. 15 września obszar otrzymuje status miasta.
„Wymarłe miasto”, „miasto duchów” czy „polska Prypeć”. Pełna infrastruktura turystyczna i stosunkowo niewielka liczba gości sprawiają, że wypoczynek w takim miejscu jest wyjątkowo efektywny. W części budynku od strony kasyno na pieniądze jeziora znajdowało się kasyno oficerskie, a wszystkie oficjalne uroczystości odbywały się w okazałej sali widowiskowej. Oficerów i podoficerów stacjonujących w mieście jednostek pancernych generała Guderiana. Dawna kantyna oficerska, dawny szpital wojskowy, osiedle bloków mieszkalnych typu „Leningrad”, pozostałości willi generała Heinza Guderiana czy willa generała Dubynina.
Miejsce żywej historii
- W kwietniu 1993 miasto zostało przekazane polskim władzom cywilnym.
- Pomimo, że obie miejscowości w 1993 roku włączono do polskiej administracji, Kłomino nigdy nie otrzymało praw miejskich, ani nie zostało zasiedlone.
- Wokół tego miejsca powstało wiele legend.
- Kiedy po 60 latach istnienia miasto w końcu zostało ujawnione na mapach i włączone do Polski, rozpoczęła się jego dewastacja.
Jest to cmentarz cywilno – wojskowy, a zatem spoczywają na nim też cywile obsługujący tajną bazę wojskową i ich rodziny. Cmentarz powstał tuż po zajęciu tych terenów przez Armię Czerwoną i utworzeniu na nich bazy wojskowej w 1945 r. Obecnie miasto nie stanowi dużej atrakcji ponieważ praktycznie niewiele tu zostało. Następnie przekształcono go na bazę wojskową, która funkcjonowała do 1992 r.
Kłomino – osada wojskowa, która zniknęła
Budynek w latach swojej świetności gościł głównych dowodzących Układu Warszawskiego. Budynek służył do szkolenia oficerów i podoficerów jednostek pancernych generała Heinza Wilhelma Guderiana. Miejsce lokalizacji kasyna oficerskiego i znanej restauracji dla oficerów Wehrmachtu, którą prowadził Georg Tobek. Casoo casino bonus bez depozytu oprócz najnowszych gier kasynowych, ale powinieneś również wiedzieć.
Ale mamy tutaj charakterystyczny układ dla typowego militarnego miasta z czasów Hitlera. – Legendy o handlu z Rosjanami są trochę przesadzone – komentuje Dariusz Czerniawski, założyciel izby muzealnej w Budynku Kulturalno-Oświatowym i znawca historii Bornego Sulinowa. Pozorowane manewry wojskowe na byłym poligonie. To specyficzne miejsce, nie istnieje tu właściwie żaden przemysł. Wraz z naukowcami przybył tu Zbigniew Konieczny z Siemianowic Śląskich, dzisiaj właściciel pensjonatu Gościniec Rossija w wyraźny sposób nawiązującego do historii tych okolic.
Jak znaleźć osadę-widmo Kłomino?
Kłomino opustoszało w 1992 roku, kiedy żołnierze rosyjscy na dobre opuścili to miejsce. Nic dziwnego, że miejsce to nazywane jest miastem-widmem. Tajemnicze miasto miało obejmować ogromne hale mieszczące m.in. Nie brakuje też przyjezdnych, którzy chcą poznać burzliwą historię tego miejsca i skrywane od lat tajemnice. Jeszcze 27 lat temu na mapach w tym miejscu nie było zupełnie nic. W krajobrazie tego niewielkiego miasta uwagę zwracają dawne budynki koszarowe sąsiadujące z charakterystycznymi blokami z wielkiej płyty.
Obiekt pełniący funkcje reprezentacyjne, zbudowany przez Niemców w latach 1935 – 1936 nad jez. Jak czytamy na portalu mynaszlaku.pl, kiedyś miasteczko można było kupić za 2 miliony złotych, jednak nikt nie był zainteresowany kupnem miasta duchów. Kłomino ukryte jest w lesie, jednak po drodze można znaleźć znaki, które doprowadzą nas do tego mrocznego miejsca. Niestety, nie do każdego miejsca można swobodnie wejść.
Betsafe – kasyno online, a kasyno może używać twojego pseudonimu do celów marketingowych. Ponieważ Quickfire polega na natychmiastowej grze, które akceptuje Visa Electron. Budowla powstała w latach trzydziestych XX w. Do zobaczenia w Domu Oficera w Bornem Sulinowie – miejscu, gdzie historia ma swój dom!
To, co szczególnie fascynujące w historii Domu Oficera, to fakt, że przez dziesięciolecia służył on dokładnie temu samemu celowi, ale dwóm przeciwstawnym sobie armiom. Borne Sulinowo stanowiło tajną bazę wojskową ZSRR, której oficjalnie… Po zakończeniu II wojny światowej, gdy teren ten przejęła Armia Radziecka, budynek kontynuował swoją funkcję, stając się centrum życia kulturalnego radzieckiego garnizonu. XX wieku jako część kompleksu wojskowego niemieckiego Gross Born. Ten monumentalny budynek kryje w sobie historie, jakich nie usłyszycie nigdzie indziej w Polsce.
25 tysięcy żołnierzy miało do dyspozycji poligon o powierzchni 18 tys. Gdy Armia Czerwona wkroczyła na tereny Gross Born, nie zastała na miejscu nikogo. Z roku na rok burzone są kolejne budynki, obecnie ostało się ledwie kilka bloków, dwa częściowo zamieszkane koszarowce i garaż wojskowy. Na południowym krańcu kompleksu – kilkanaście kilometrów od Bornego Sulinowa – znajdowała się miejscowość Westfalenhof, w czasach radzieckich zwana Grodkiem. Dzisiaj zresztą w herbie miasta widnieje właśnie to drzewo. Najpierw w miejscu dzisiejszej plebanii była niemiecka kantyna, potem Rosjanie dobudowali do niej kino.
Po wojnie, kiedy teren przejęła Armia Czerwona, obóz służył dla niemieckich żołnierzy. Znajdował się tam także tajemniczy obiekt 3002, o którym pisałam tutaj. Dla mnie to zaleta, ponieważ czyni to miejsce ciekawszym do zwiedzania. Oprócz części szkoleniowej, w budynku mieściło się kasyno oficerskie oraz sala koncertowa przeznaczona na specjalne uroczystości. W latach 1934–1937 utworzono Wał Pomorski (Pommernsellung), będący częścią umocnień wschodniej granicy III Rzeszy.